Schetyna zapowiada: Przyszły rząd nie wróci do sprawy reparacji
W czwartek na antenie radia RMF FM były przewodniczący Platformy Obywatelskiej opowiadał głównie o kwestii ewentualnych odszkodowań za straty poniesione w trakcie II wojny światowej.
– Uważam, że przyszły rząd – złożony z ugrupowań demokratycznych – nie wróci do sprawy reparacji wojennych od Niemiec – stwierdził polityk PO.
Reparacje od Niemiec
W czwartek mamy poznać kwotę reparacji wojennych, którą Polska powinna otrzymać od Niemiec, według autorów raportu, nad którym pracował specjalny zespół. Dokument opracowała grupa ekspertów z różnych obszarów dziedzin i nauki: historycy, historycy gospodarki, rzeczoznawcy majątkowi, archiwiści. Opracowanie składa się z trzech tomów: opis i szacowanie strat demograficznych i materialnych; dokumentacja zdjęciowa wojny i okupacji niemieckiej, ukazująca brutalność okupacyjną; rejestr miejsc zbrodni, egzekucji, masowych mordów Polaków i pacyfikacji wsi (wskazano ponad 9 200 miejscowości).
Zdaniem posła Grzegorza Schetyny, działania komisji, którą zainicjował prezes PiS Jarosław Kaczyński, a przewodniczył deputowany Arkadiusz Mularczyk, "jest tylko grą dla polityki wewnętrznej". – Potrzebujemy odbudowy relacji z Niemcami i wspólnej walki o to, żeby Niemcy były dla Polski partnerem, a nie wrogiem czy przeciwnikiem, tak jak chce tego Prawo i Sprawiedliwość. Uważam, że dzisiaj kwestia reparacji jest zamknięta – powiedział gość RMF FM.
Stosunki z RFN
– To jest krytyczna, kluczowa kwestia – nasze relacje z Niemcami dzisiaj i po wygranych wyborach. Od tego zależy przyszłość Unii Europejskiej i nasza pozycja we Wspólnocie. Uważam, że te fatalne stosunki z RFN muszą być odbudowane. Chcemy wrócić i wrócimy do tego, żeby Trójkąt Weimarski, czyli Paryż – Berlin – Warszawa, miał wpływ na politykę europejską – oznajmił Schetyna.
Według parlamentarzysty klubu Koalicji Obywatelskiej, "sprawa została zamknięta w 1953 roku". – Jeżeli nie zaakceptujemy tej decyzji, to powinniśmy się zwrócić do Putina. To jest adresat naszych roszczeń – zaznaczył.